Nie wiem czy powinnam się teraz przywitać, czy pożegnać
Na początek chcę was wszystkich przeprosić z całego serca
wiem, że schrzaniłam sprawę, ale potrzebowałam tej przerwy.
Myślałam o was i o blogi, a także pamiętałam, żeby dodać nową autorkę dla was.
Z popsutym komputerem było ciężko, a przez telefon nie mogłam nic zrobić, ale teraz mam już pewność, że jesteście w dobrych rękach.
Nie mam pewności czy ktoś to jeszcze przeczyta ani czy ktoś jeszcze będzie czytał kolejne posty nowej autorki. Dajcie jej szanse, ten blog może być jeszcze lepszy.
Nadal lubię Howarda, ale już za nim nie szaleje.
Zmieniłam się bardzo przez te 7 miesięcy, więc uważam, że nie mogłabym zaangażować się w pisanie tego bloga dla was.
Patrząc teraz nawet na mój styl pisania płakać mi sie chce, nie wiem jak wytrzymaliście tą epidemie serduszek XDXD
Po mojej "przemianie" włosy Leo podobają mi się takie długie, ogólnie podobają mi się nawet jeszcze dłuższe
Słodziak:(
Także ja uważam go za boga od włosów XDDDD
Ostatni raz się żegnam z wami, niestety
To była super przygoda, która musi się skończyć
niekoniecznie dla was
mam nadzieje, że autorka, którą zaprosiłam da rade
Ja w nią wierze
także
Dziękuję wam za wszystko! Jesteście najlepsi